środa, 17 kwietnia 2013

Rybnickie Regaty Żeglarskie - I eliminacja do Mistrzostw Europy i Świata


Czas zacząć sezon żeglarski. Pierwsze regaty na terenie polski rozegrały się w Rybniku. Jak zwykle na Zalewie Rybnickim wiatr nie potrafił się ustabilizować. W pierwszym dniu często zmienił swój kierunek i siłę. Warunki były bardzo różne. Czasami nic nie wiało, a w innych momentach trzeba było balastować. Jakoś się nie potrafiłam zgrać z tymi zmianami. Perfekcyjnie wychodziło to Magdzie Staniczek, która po pierwszym dniu objęła prowadzenie. Ja byłam druga,a na trzeciej pozycji wylądowała Agnieszka Grzesiak. W drugim dniu warunki się nie zmieniły. Znowu nie szło mi najlepiej. Zawsze na początku byłam daleko, a następnie musiałam nadrabiać. Po wyścigach nadal zajmowałam drugą lokatę. W ostatnim dniu kierunek zmienił sie o 90 stopni. Moje rywalki nie potrafiły się odnaleźć. Rozegrano 3 wyścigi. Pierwsze dwa wygrałam bez większych problemów. Przed ostatnim wyścigiem miałam szansę na wygraną.
Musiałam “jedynie” zdobyć 1 miejsce w wyścigu. Od razu po starcie zorientowałam się, że nie będzie takie proste. Przez cały czas goniłam Magdę, która prowadziła.

Na przedostatniej boi byłam 2. Został tylko półwiatr i halsówka do mety. Na ostatni znak wpłynęłyśmy równocześnie, jednak nie tylko my tam byłyśmy. Tak bardzo się starałyśmy, że dogoniłyśmy wcześniej startujących chłopców. Zrobił się mały karambol. Niestety w czasie kiedy ja walczyłam o miejsce z chłopcami, Magda płynęła dalej. Skończyła ten wyścig na pierwszym miejscu. Pozwoliło jej to na wygranie zawodów. Czułam się troszkę zawiedziona przegraną. Jednak nie zawsze się wygrywa. Chciałabym pogratulować Magdzie świetnego żeglowania. Mam jednak nadzieję, że na następnych regatach popłynę lepiej, bo czuję, że mnie na to stać.