czwartek, 20 listopada 2008

Brak wiatru = czas na głupoty!

Co nam przychodzi do głowy gdy nie ma wiatru?

To ....

Od 20081025_krakow


... i to ....
Od 20090418 AGA - Śląski Puchar Optimista

... i wiele innych głupot :)

Słoniowaty

Zwierzę z rodziny słoniowatych

Od 2008 XIV Międzynarodowe Regaty z cyklu Interpuchar - Puchar Beskidów

poniedziałek, 27 października 2008

Otwarte Zespołowe Mistrzostwa Małopolski

Marzyliśmy o tym, aby całą czwórką, która w tym sezonie ukończyła UKS, czyli Cypek, Wojtuś, Igor i ja wystartować w regatach zespołowych tzw. drużynówkach. Najlepszą imprezą są krakowskie Otwarte Zespołowe Mistrzostwa Małopolski, które w tym roku odbyły się w dniach 25-26 października.

Niestety Cypek nie mógł pojechać dlatego zastąpił go Karol, więc drużyna składała się z 4 zawodników (od lewej): Karol Kobryń (kapitan), Wojtek Bartoniek, ja oraz Igor Fojcik.

Regaty były dwudniową imprezą żeglarską jak zwykle przygotowaną prawie perfekcyjnie przez krakowski UKŻ Horn. Prawie, ponieważ jedyne, czego nie udało się zapewnić to wiatr w drugim dniu regat.

W mistrzostwach uczestniczyło 6 drużyn. Walka przebiegała w systemie "każdy z każdym". W pierwszym dniu rozegrano komplet biegów. Nasza drużyna wygrała wszystkie wyścigi pokonując rywali ze znaczną przewagą. Jedyną drużyną, która nawiązała równorzędną walkę była drużyna Horn-u przegrywając nieznacznie 17:19.

W drugim dniu regat krakowiacy liczyli na rewanż, a my na kolejne wygrane starcie. Niestety wiatr nie zaszczycił swą obecnością Zalewu Bagry, dlatego za wyniki końcowe przyjęto wyniki pierwszego dnia regat, a my dla zabicia nudy zajęliśmy się rozsiewaniem nasion pałki wodnej.



W ten sposób zdobyliśmy ZŁOTY MEDAL!!! Dekoracja drużyn oraz oficjalne zamknięcie regat odbyły się w pięknej scenerii jesiennego słonecznego dnia. Nasza drużyna została historycznym pierwszym pogromcą krakowskiego klubu.


Od lewej: Karol, ja, Wojtek i Igor.


Szczególną pracę wykonał Karol, który pełniąc funkcję kapitana kierował walką o miejsca poszczególnych zawodników oraz koordynował starty, pilnował dyscypliny i porządku, co nie było prostym zadaniem w tym gronie!

Kraków zapowiedział rewanż w przyszłym roku zapraszając naszą drużynę w tym samym składzie jako obrońców tytułu.

To zwycięstwo jest doskonałym zwieńczeniem moich tegorocznych sukcesów.

Więcej zdjęć w galeriach MOJEJ oraz UKZ HORN



poniedziałek, 20 października 2008

Międzynarodowe regaty z cyklu INTERPUCHAR

INTERPUCHAR to cykl regat międzynarodowych rozgrywanych w Polsce, Czechach i na Słowacji. W Polsce odbywają się dwie imprezy oraz po jednej w pozostałych krajach.

W tym roku wystartowałam na regatach w Polsce i Czechach. Na Słowację nie pojechałam gdyż odczuwałam bardzo duże zmęczenie w tamtym okresie. Wyniki poszczególnych regat pozwoliły mi zająć w końcowej klasyfikacji dziewcząt 2 miejsce.

Bardzo się cieszę z tego wyniku, gdyż mogłam ponownie porównać się z zawodniczkami z innych Państw. W przyszłym roku powalczę o zwycięstwo!

Puchar Rybnika

Puchar Rybnika to Regaty kończące zmagania zawodników klasyfikowanych w Pucharze Polski. Ze względu na "podgrzewaną" przez elektrownię wodę warunki są bardzo sprzyjające dla zawodników.

Niestety wystartowałam w regatach świeżo po chorobie i byłam bardzo zmęczona i nie mogłam się skoncentrować. Trzydniowe regaty to było dla mnie za wiele. Pływałam nierówno i w ostatecznej klasyfikacji regat zajęłam 3 miejsce wśród dziewcząt. Liczyłam na lepszy rezultat tym bardziej, że to moje "klubowe wody", a regaty te zaliczane są do klasyfikacji INTERPUCHAR-u, na której bardzo mi zależało.

W przyszłym sezonie będę bardziej uważać przed zawodami, aby nie rozchorować się przed nimi.

poniedziałek, 15 września 2008

Regaty NIVEA Błękitne Żagle - Zegrze

W dniach 13-14 września odbyły się regaty NIVEA Błękitne Żagle w Warszawie nad zalew Zegrzyński.

Do Warszawy przyjechaliśmy w sobotę o pierwszej w nocy. W samochodzie spaliśmy w najlepsze i obudziliśmy się o dziewiątej. Szybko ściągaliśmy i szykowaliśmy żaglówki.

Standardowo o jedenastej odbyło się rozpoczęcie. Było bardzo zimno i nawet zaczął padać śnieg! Wiało niezbyt mocno, ale i tak organizatorzy z powodu zimna nie chcieli wypuścić nas na wodę. Decyzję podjęli dopiero o trzynastej.

Rozegrane zostały dwa wyścigi - Błękitna Wstęga i jeden normalny. Po tych wyścigach byłam czwarta w klasyfikacji ogólnej. Byliśmy bardzo zmarznięci. Pod tym jak zjedliśmy obiad poszłam do Miasteczka Piratów NIVEA - było bardzo fajnie.

W drugim dniu wiało słabiej. Odbyły się dwa wyścigi po nich byłam na miejscu piątym w klasyfikacji ogólnej oraz 1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt. Potem było szybkie pakowanie.

Na zakończeniu było zimno. Nasz klub zdobył najwięcej pucharów, aż cztery. Na piąty liczyliśmy w wyścigu oldbojów, w którym miała startować nasza trenerka Ewa Sikorska, ale ponieważ się nie odbył to puchar powędrował do Najlepszego Trenera, którym została EWA!!!

Te regaty uważam za udane. Szkoda że pogoda nas nie rozpieszczała - śnieg we wrześniu to trochę wcześnie!

wtorek, 10 czerwca 2008

Mikro Regaty Szkół Podstawowych

W sobotę 20 września w Knurowie na zbiorniku wodnym Machoczek odbędą się:

Pierwsze Międzygminne Mikro Regaty
Szkół Podstawowych
Knurów, 20 wrzesień 2008



Regaty rozegrane zostaną na żaglówkach klasy Optimist - zobacz więcej

Reprezentowane będą wszystkie szkoły podstawowe z terenu Knurowa oraz po jednej szkole z gmin Gierałtowice i Pilchowice.




Organizatorami są: Dodatkowo organizacyjnie wspomagać imprezę będą:
  • Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe,
  • Zawodnicy TS "Kuźnia" - Agnieszka Dubiel oraz Krzyś i Martynka Malich,
  • nasi rodzice i dziadkowie.
Do regat staną reprezentanci 9 szkół podstawowych w dwóch grupach wiekowych klas od 1 do 3 oraz od 4 do 6.

Jesteś idealnym kandydatem na reprezentanta Twojej szkoły jeżeli:
  • nigdy nie sterowałeś żaglówką,
  • lubisz rywalizację sportową,
  • nie boisz się wody,
  • chciałbyś wygrać puchar,
  • lubisz słodycze :)
Jeżeli chcesz reprezentować swoją szkołę, zgłoś się do swojego nauczyciela wychowania fizycznego. Nie czekaj do września - zrób to już teraz!!!


Impreza ma charakter zabawy na wodzie. Każdego startującego zawodnika będą wspierać zawodnicy TS "Kuźnia". Będziemy Wam pomagać mówiąc co trzeba robić by dopłynąć do mety.

Regulamin imprezy będzie przygotowany przez okres wakacyjny i będzie dostępny na tworzonej aktualnie specjalnej stronie internetowej.

Jeżeli nie zostaniesz reprezentantem szkoły nadal będziesz miał szansę na uczestnictwo w regatach - zawodników dodatkowych wybierzemy w dniu imprezy.

Będzie także wiele dodatkowych atrakcji:
  • wyścigi rodziców i dzieci w Optimistach bez żagla (namów swoją mamę),
  • konkursy sprawnościowe,
  • konkursy spinningowy,
  • oraz wiele innych.


Pobierz plakat, wresja do druku (10MB)
prawy klawisz myszki,
zapisz element docelowy jako ...




Zobacz oficjalną stronę regat



Zapraszamy na imprezę !!!

poniedziałek, 2 czerwca 2008

Regaty o Puchar Nysy

W sobotę 31 maja wyjechaliśmy na regaty do Nysy. Jechaliśmy tam ze dwie godziny bo wieźliśmy dwa Optimisty na przyczepie i na dachu.

Gdy dojechaliśmy ja i moi koledzy zdziwiliśmy się, że to jezioro jest około trzy razy większe od naszego. Nic nie wiało totalna flauta, tylko czasem zaczynało powiewać mocniej.



Rozpoczęcie odbywało się przed banderą. Potem każdy klub miał czas na odprawę. Trasa była trapez i śledź.

O dwunastej był pierwszy start. W tamtym dniu odbyły się trzy starty. Trasa była umieszczona blisko brzegu tak aby obserwatorzy nie musieli patrzeć przez lornetki.

Podczas wyścigów był straszny upał więc, żeby się ochłodzić większość dzieci wskakiwała do wody. Na początku pływanie mi nie wychodziło, bo miałam nową łódkę do której się jeszcze nie przyzwyczaiłam. Ale z czasem szło mi coraz lepiej.

Z powodu słabego wiatru wiele osób nie ukończyło wyścigów - ja ukończyłam wszystkie. Nasi trenerzy po każdym ukończonym wyścigu dawali nam cukierku – które były rozpuszczone z powodu upału.

Po 1 dniu zawodów był czas na zabawę. Na przykład ja z moimi koleżankami poszłam popływać na windsurfingu. Noc spędziliśmy w namiocie. Było bardzo niewygodnie.

Następnego dnia starty zaczynały się o godzinie jedenastej. Nie było już takiego upału. Wiało mocniej niż poprzedniego dnia. Rozegraliśmy dwa wyścigi. W drugim przez chwilę prowadziłam ale potem wyprzedził mnie Igor Fojcik. Na ostatniej boi Piotrek Pawela także chciał mnie wyprzedzić i mu się to udało, ale gdy mnie krył pomyślałam, że gdybym zaczęła dopadać nabrałabym prędkości i wyprzedzę go. I tak się stało. Do mety dopłynęłam druga.

Gdy zawody się skończyły wzięłam deskę do windsurfingu ( ale bez żagla ) i wypłynęłam na jezioro po pięciu minutach doszły do mnie moje dwie koleżanki - Julka i Ania. Pływałyśmy około godzinę.

Kiedy wyszłyśmy z wody ceremonia zakończenia regat właśnie się zaczynałą. Najpierw wyczytywali grupę do jedenastu lat w której byłam czwarta. Potem była grupa A, następnie laser 4.7, aż końcu grupa B w której byłam ósma. Już myślałam, że nie będzie klasyfikacji dziewczyn, ale się myliłam. Byłam pierwsza z dziewczyn, ale zamiast pucharu dostałam lajkrę (koszulkę zabezpieczającą przed słońcem) – też fajnie bo nie miałam wcześniej żadnej! Ale pucharu brakuje do kolekcji :(

Myślę, że to były udane zawody. Warto było tam pojechać i się trochę pomęczyć ze słońcem. Regaty były dobrze zorganizowane i było bardzo wesoło.

Z dodatkowych atrakcji mój Tato przywiózł szczudła, które były najlepszą rozrywką i całe dwa dni ustawiały się kolejki, aby móc na nich pochodzić.

wtorek, 6 maja 2008

Długodystansowe Mistrzostwa Małopolski w Krakowie

4 maja 2008 r. uczestniczyłam Długodystansowych Mistrzostwach Małopolski rozgrywanych na Wiśle u stóp Wawelu w Krakowie, pod czujnym okiem Wawelskiego Smoka.

Co to były za regaty!

Pierwszy raz pływałam, na rzece. To o wiele trudniejsze niż się wydaje. Wystartowaliśmy spod Wawelu w górę Wisły. Dodatkowo musieliśmy halsować dokładnie pod wiatr.



Na starcie wmieszałam się niepotrzebnie w zwartą grupę łódek tzw. tratwę, która opóźniła mój start.

Najgorsze było przejście pod mostem. Jak już się z nim uporałam byłam na 7 miejscu. Płynęliśmy 1,5 godziny w górę Wisły, a przepłynęliśmy zaledwie 1 km !

Udało mi się wyprzedzić dwóch zawodników i przed bojką byłam na 5 pozycji. Na bojce nie uwzględniłam, poprawki na znoszenie przez rzekę, ale udało mi się nie stracić 5 pozycji. Za bojką nerwy dały o sobie znać bo byłam naciskana przez zawodnika z grupy A będącego na 6 pozycji. I stało się. Wyprzedził mnie. Nie dawałam jednak za wygraną i starając się go dogonić obrałam kurs bliski brzegu. I opłaciło się! Na 50 metrów przed metą odzyskałam 5 miejsce w klasyfikacji generalnej, utrzymując 1 miejsce (złoty medal) w grupie B.

Te regaty dały mi dużo satysfakcji bo walczyłam ramię w ramię z zawodnikami z grupy A i w dodatku chłopcami :) I było całkiem dobrze, bo na mecie stawiłam się z minimalnym opóźnieniem w stosunku do zawodników z miejsc od drugiego do czwartego.

Jeszcze bardziej się cieszyłam, gdy okazało się, że moi klubowi koledzy Wojtek i Kamil zajęli pozostałe dwa miejsca na podium grupy B i stanęli obok mnie podczas dekoracji. Także w UKS-ach daliśmy czadu, bo Cyprian zajął 1 miejsce, a Krzysiek 4. Oj, chyba "Horn" już nas nie zaprosi na regaty :)

Zakończenie także było super! Byliśmy dekorowani na wielkiej scenie na krakowskich Błoniach, a lajkonik uderzał nas swoją buławą. Warto było marznąć i moknąć.

Do zobaczenia Smoku w następnym roku!

Zobacz relacje:

Część 1





Część 2

Regaty o Puchar Kwitnących Sadów Znamirowice 2008

Obóz treningowy w Znamirowicach zakończyliśmy uczestnictwem w dwudniowych Regatach o Puchar Kwitnących Sadów. To był mój drugi start w grupie B.



W pierwszym dniu pogoda była bardzo wietrzna w porywach do 5 w skali Beauforta. Sporo zawodników zaliczyło wywrotki. Mnie się udało i dzień zakończyłam na 1 miejscu w klasyfikacji dziewcząt i 4 w klasyfikacji generalnej.

Drugi dzień był łatwiejszy ze względu na mniejszy wiatr. Po zaciętej walce utrzymałam 1 miejsce wśród dziewczyn i awansowałam na 3 miejsce w klasyfikacji generalnej grupy B.

Te regaty pozwoliły mi także obserwować najlepszych zawodników grupy A i analizować ich sposób pływania. Jestem pod wrażeniem ich umiejętności, i muszę jeszcze dużo popracować, aby im dorównać.

Oświadczenie na temat obozu w Znamirowicach.

Oświadczam, że już więcej nie pojadę na obóz treningowy!!!

Wczesne wstawanie nie dla mnie!
Poranna zaprawa także!
Ewa i Piotr nie mają serc!
Bieganie i pajacyki, straszne!

A tak na poważnie ... BYŁO EKSTRA !!!
Warunki super, pogoda wietrzna, towarzystwo fajne, regaty udane, jedzonko pyyyyyyszne!

JA CHCĘ JESZCZE RAZ !!!

Co często robią nasi trenerzy?

Zobaczcie co najczęściej robią nasi trenerzy:

27 sposobów uniknięcia treningu

Dzisiaj mam dla Was klip instruktażowy jak unikać treningów!

piątek, 2 maja 2008

Książki żeglarskie

Dla mnie najważniejszymi książkami są te napisane przez wybitnego żeglarza Krzystofa Baranowskiego (strona www, informacja w wikipedii).

Zanim się zdecydujesz żeglować przeczytaj książkę „Zaczynam żeglować”.





Jak już będziesz zawodnikiem przeczytaj „Jak zostać Opti-mistrzem” oraz "Regaty".

sobota, 26 kwietnia 2008

Obóz treningowy w Znamirowicach

Dzisiaj rozpoczynamy tygodniowy obóz treningowy w Znamirowicach na jeziorze Rożnowskim. Jeszcze tam nigdy nie byłam. Obóz zakończymy "Ogólnopolskimi Regatami o Puchar Kwitnących Sadów" organizowanymi przez Yacht Club PTTK "Beskid". Mam zamiar powalczyć o ten puchar :)

środa, 23 kwietnia 2008

Śląski Pucha Optymista w Rybniku

W dniach 19-20 kwietnia na wodach Rybnickiego Zalewu odbyły się regaty o Śląski Puchar Optymista. Był to pierwszy mój start w Grupie B, na szczęście na swoich wodach.

Na regaty stawiło się 108 zawodników z całej Polski oraz Czech i Słowacji, w tym 62 w mojej grupie. Pogoda była kiepska - mało wiatru i nieprzyjemnie zimno. W pierwszym dniu odbyły się 3 wyścigi i dzień skończyłam bardzo pomyślnie na 3 miejscu w generalce.

W niedzielę chciałam poprawić swój wynik, lecz niestety pogoda była bezwietrzna i nie odbyły się żadne wyścigi.

Regaty ukończyłam więc na 1 miejscu wśród dziewczyn i 3 w klasyfikacji generalnej z 16 punktami. Szkoda bo miałam zamiar powalczyć tym bardziej, że do 1 miejsca brakowało mi zaledwie 2 punktów. Dodatkowo jestem bardzo zadowolona też z tego, że Monika która zajmowała 2 miejsce w klasyfikacji dziewcząt miała ponad 2 razy tyle punktów co ja.

sobota, 19 kwietnia 2008

Porady rodziców dla rodziców

Jeżeli myślisz o zainteresowaniu swojego dziecka tym pięknym sportem, możesz skorzystać z naszych obserwacji i zasad które sami stosujemy. Pozwoliły nam przetrwać ciężkie chwile oraz wspomogły Agnieszkę w jej sukcesach:

  • jeżeli musisz dowozić dziecko do klubu wiele kilometrów poszukaj innych chętnych i organizujcie wyjazdy wspólnie. Zapytaj klub czy są już w nim zawodnicy z twoich okolic i skontaktuj się z rodzicami. Jest powszechnie przyjęte, że rodzice chętnie zmniejszają koszty i obciążenie czasowe związane z treningami dzieci, dzieląc się obowiązkami.
  • nastaw się na to, że po pierwszym zauroczeniu przyjdzie czas na zniechęcenie. Trzeba to przetrzymać a zainteresowanie dziecka wróci ze zdwojoną siłą, tym bardziej, gdy osiągnie pierwszy mały sukces,
  • nie inwestuj w sprzęt dopóki nie będziesz pewien, że dziecko jest naprawdę zaangażowane. Najlepiej czyń to sukcesywnie z umiarem. Sprzęt jest ważny, ale najważniejsze są umiejętności. Dzieci często uważają, że inny zawodnik jest lepszy, bo ma lepszy żagiel, itp. co nie jest prawdą.
  • jeżeli się stara, ale mu nie wychodzi, chwal dziecko niezależnie od wyników.
  • pamiętaj by dziecko nie myślało tylko o sobie, ale zawsze o całej ekipie. Czasami są regaty drużynowe, w których nie może wystąpić, bo drużyna ma ograniczoną liczbę zawodników. Namawiaj i zachęcaj do kibicowania drużynie. Przyjdzie czas, że Twoje dziecko także w niej wystąpi.
  • nigdy nie mów dziecku, że trener nie ma racji.
  • zawsze trzymaj stronę trenera,
  • nigdy nie przeszkadzaj trenerom w pracy,
  • przyprowadzając dziecko na trening, musi ono zapomnieć, że jesteś w pobliżu,
  • nie dekoncentruj dziecka,
  • daj dziecku szansę na samodzielność,
  • obserwuj dyskretnie z odległości,
  • nie reaguj na prośby dziecka o pomoc, każdy zawodnik musi być samodzielny lub działać w zespole, a nie za pomocą rodziców.
  • rób dużo zdjęć, aby mogło się pochwalić babciom, dziadkom, wujkom, itd będzie miało większą motywację,
  • bądź cierpliwy,
  • bądź konsekwentny i nie odpuszczaj dziecku treningu, gdy nie ma ochoty – to pierwszy gwóźdź do przysłowiowej trumny,
  • sprawdź dyskretnie czy zachowywane są środki bezpieczeństwa – kamizelki odpowiednie do wagi i postury dziecka, czy w czasie treningu trener korzysta z szybkiego pontonu lub motorówki z silnikiem, ale nie przesadzaj - to naprawdę bezpieczny sport.
  • doskonal z dzieckiem technikę pływania na basenie, to się zawsze przydaje.
  • dziecko nie może bać się wody. Jeżeli się boi to zawsze będzie pływać spokojnie i nie będzie miało szans za osiąganie rezultatów.
  • musisz wiedzieć, że często się zdarzają wywrotki. Optymist jest łódką niezatapialną i przystosowaną do odwrócenia się do góry dnem. Dlatego nie martw się tym. Jako jedne z pierwszych treningów, dzieci będą się uczyć wywracania i stawiania łódki, co okazuje się super zabawą.


Polecamy: Zanim zapiszesz dziecko do klubu przeczytajcie wspólnie książkę Krzysztofa Baranowskiego „Zaczynam żeglować”

Życzymu dużo sukcesów,
Rodzice Agnieszki

środa, 26 marca 2008

Międzynarodowe regaty Garda 2008 Włochy

To była dla mnie niespodziewana wyprawa, gdyż nie byłam brana pod uwagę podczas organizowania wyjazdu, ale kolega złamał nogę i zwolniło się miejsce. Szybka analiza finansów i krótka decyzja - JADĘ !!!

Nie przygotowywałam się wcale - nie było czasu. Dlatego rodzice mówili mi, że mam się świetnie bawić, trenować, uczyć jak pływać na takim zbiorniku, ... ale jak się przy okazji uda, to walczyć o dobre miejsca.

Jezioro zrobiło na mnie duże wrażenie - wielkie, spory wiatr i piękne góry. Ach żeby tak było w Rybniku. Ponad 1000 (tak TYSIĄC !!!) zawodników z 29 krajów całego świata w tym z Brazylii, USA i Singapuru - wielka impreza. Ja startowałam w grupie młodszej CADETTI gdzie klasyfikowanych było 165 zawodników.



18 marca pierwszy trening - wieje 5 w skali Beauforta. Super zbiornik dość mocno zafalowany. Udało się przeżyć bez większych problemów. Najgorsze było zimno i woda w łódce.

19 marca pierwszy trening - znowu wieje 5. Ćwiczymy rufy. No cóż po to tu jestem, aby się uczyć żeglować. Pierwsza wywrotka - oj szybkie to było, nawet nie zauważyłam jaki błąd popełniłam. Kilka rad trenera Michała i płyniemy dalej. Następna rufa - znowu gleba!!! O co tu chodzi? Mocne postanowienie poprawy - nie dam się więcej tak poniewierać. Poskutkowało - reszta treningu bez przygód.

Po południu odbyła się ceremonia otwarcia - było super jak na olimpiadzie, reprezentacje poszczególnych krajów przeszły przez miasto niosąc plansze z nazwami krajów.

20 marca - pierwszy dzień regat. Posiłek na wodzie i ostatnie wskazówki trenera Michała i do dzieła! Przed pierwszym startem miałam jak zwykle tremę. A tu niespodzianka! Pierwszy wyścig SZOK! Jestem pierwsza z dziewczyn i piąta w klasyfikacji generalnej. No to nie mam wyjścia - miałam się bawić a tu taki wynik! Muszę walczyć! Drugi wyścig trema dała znać o sobie - spadam na 2 miejsce za Magdą z Chojnic (Polki górą!).

21-23 marca - następne dwa wyścigi pozwalają mi na utrzymanie 2 pozycji. Niestety ostatni piąty wyścig kończę na 44 pozycji ze względu na niespodziewaną zmianę ustawienia linii startu. Spadam przez to na 5 miejsce wśród dziewczyn i 22 w klasyfikacji generalnej. Jestem zrozpaczona bo 2 miejsce było tak blisko!



Po powrocie do Polski rozmawiałam z rodzicami i doszłam do wniosku, że to jest mój wielki sukces. Moim celem nie była walka o miejsca lecz nauka. Garda wiele mnie nauczyła. Teraz wiem co to duża fala, silny wiatr, mocne porywy oraz jak ważny dla żeglarza jest trening fizyczny.

W przyszłym roku jak się da to pojadę na GARDĘ wziąć rewanż, chodź wiem, że będzie trudniej bo startować będę z zawodnikami starszymi. Ale przygotuję się i na pewno powalczę.

Bardzo dziękuję klubowi TS "Kuźnia" Rybnik, moim trenerom Ewie, Benkowi i Michałowi, że dali mi tę szansę i uwierzyli we mnie. Dziękuję, także Państwu Herbeć - Krysi i Jankowi - za zorganizowanie wyjazdu i pyszne jedzonko.

Dziękuję także NIVEA za to, że mogę pływać w UKS i doskonalić swoje umiejętności oraz za super imprezy jakimi są każde regaty z cyklu NIVEA Błękitne Żagle.

środa, 12 marca 2008

Jak rozpocząć przygodę żeglarską?

Zgłoś się do najbliższego klubu żeglarskiego lub poszukaj żeglarskiej drużyny harcerskiej. Jeżeli będziesz miał problem ze znalezieniem napisz do Narodowego Stowarzyszenia Klasy Optimist. Niektóre kluby organizują obozy żeglarskie dla dzieci. Możesz także poszukać oferty obozów żeglarskich na Mazurach, ale to raczej nie dotyczy dzieci.

Zobacz jak jest cudownie!!!



W jakim wieku zacząć?
Każdy wiek jest dobry, ale nie mniej niż 6 lat. Musisz dysponować odpowiednią siłą i wagą, aby zapanować nad żaglówką.

Jaką żaglówkę wybrać?
Najmniejszą żaglówką jest Optymist i od niej powinieneś zacząć. Dopiero później możesz przechodzić na kolejne typy łodzi. To tak jak Robert Kubica. Zaczynał od gokartów, poprzez inne klasy, aż skończył na Formule 1. tu wstawić link do schematu

Dlaczego Optymist?
Bo jest:
  • najmniejszy,
  • bardzo sterowny,
  • szybki,
  • łatwy w opanowaniu,
  • łatwy do transportowania (nawet za pomocą bagażnika na dachu samochodu),
  • lekki,
  • niezatapialny,
... po prostu super żaglówka regatowa. Raz w roku nasi rodzice także startują na nich! (zobacz więcej)

Czy to jest bezpieczne?
Tak! To bardzo bezpieczne. Optymist jest niezatapialny, a każdy zawodnik ma odpowiednią kamizelkę. Trening jest prowadzony przez trenera lub trenerów za pomocą szybkiego pontonu. Pływanie odbywa się w grupach przy sile wiatru odpowiedniej do wieku i umiejętności.

Jakie cechy powinien mieć kandydat na żeglarza?
Według mnie:
  • zaangażowanie,
  • cierpliwość,
  • wytrwałość,
  • systematyczność,
  • wesołe usposobienie,
  • odwaga,
  • nie może bać się wody,
  • wysoka sprawność fizyczna.
Wskazane są także dobre wyniki w nauce, bo żeglarstwo zajmuje sporo czasu i są częste wyjazdy na regaty lub obozy.

Czy każdy musi stać się zawodnikiem?
Nie, ale pamiętaj, że obowiązkiem klubu jest szkolenie zawodników. Jeżeli chcesz pływać rekreacyjnie możesz to robić we własnym zakresie.

Co mi dało pływanie w klubie?
Przede wszystkim mam swoją pasję. Nie mogę się doczekać treningów, regat, spotkań a nawet zwykłego czyszczenia i przygotowywania sprzętu. Okres zimowy to okres stracony! Jestem bardziej samodzielna i pewna siebie. Wiele podróżuję. Mam też wielu nowych zwariowanych przyjaciół.

Dlaczego wybrałam TS „Kuźnia”?
Bo to jest najbardziej prężny klub na Śląsku, z wielkimi osiągnięciami. Także fakt, iż woda jest podgrzewana przez Rybnicką Elektrownię daje pewne plusy, gdyż sezon zaczynamy wcześniej i kończymy później niż inne kluby. Daje to dodatkowe 1,5 miesiąca w roku. Klub jest bardzo dobrze wyposażony i dba o sprzęt. Organizuje częste wyjazdy oraz obozy treningowe. To wszystko dzięki Zarządowi, trenerom i sponsorom.

Czy są jakieś książki na temat Optymistów
Zanim się zdecydujesz żeglować przeczytaj książkę Krzystofa Baranowskiego „Zaczynam żeglować”. Jak już będziesz zawodnikiem przeczytaj „Jak zostać Opti-mistrzem” tego samego autora. Więcej o książkach znajdziesz tutaj.

piątek, 7 marca 2008

Moje żeglarskie początki

Zaczęłam swoją przygodę za namową moich rodziców – żeglarzy amatorów. Wraz z siostrą namówiłyśmy naszego dziadka Janusza, by kupił nam starego Optymista. Zabieraliśmy go na dachu samochodu na wakacje pod namiotami nad jezioro Pile koło Bornego Sulinowa. Tam stawiałam swoje pierwsze kroki i zaliczyłam pierwszą wywrotkę. Miałam wtedy 8 lat.

Następne były półkolonie w klubie TS "Kuźnia" Rybnik na Zalewie Rybnickim, gdzie spędziłem super dwa tygodnie. A ponieważ bardzo mi się podobało, moi rodzice zdecydowali się na zapisanie mnie do prężnie działającego klubu żeglarskiego jakim jest Towarzystwo Sportowe „Kuźnia” w Rybniku. Tam też prowadzona jest szkółka dla najmłodszych żeglarzy – Uczniowski Klub Sportowy (UKS), który uczestniczy w programie NIVEA Błękitne Żagle.

Trafiłam na super czadowych trenerów - Ewę Sikorską i Beniamina Piksę popularnie zwanego Benkiem. Treningi były tak zabawne, że nawet nie zauważyłam, kiedy zaczęłam dobrze pływać. Najbardziej podobały mi się wywrotki i wyścigi "na łapkach" (bez używania żagli). Super było także pływanie stojąc na burcie.

środa, 20 lutego 2008

Szanty - audycje radiowe

Z żeglarstwem nierozerwalnie związane są pieśni marynarskie zwane szantami. Pieśni te pomagają żeglarzom w pracy na pokładach swoich statków.

Dzięki uprzejmości internetowej rozgłośni Radio Polska Live, możecie posłuchać audycji o szantach - NAPRAWDĘ WARTO!

  • Na Fali - audycja z 8 czerwca 2008 r. słuchaj
  • Na Fali - audycja z 25 maja 2008 r. słuchaj
  • Na Fali - audycja z 18 maja 2008 r. słuchaj
  • Na Fali - audycja z 11 maja 2008 r. słuchaj


Na Fali - audycja z 25 maja 2008 r.


Na Fali - audycja z 18 maja 2008 r.


Na Fali - audycja z 11 maja 2008 r.


Na Fali - audycja z 8 czerwca 2008 r.


środa, 13 lutego 2008

Pogoda - gdzie sprawdzać?

Najlepszym według mnie serwisem pogodowym jest Meteo.pl dostarczany przez Uniwersytet Warszawski.
Najczęściej korzystam z podserwisu www.new.meteo.pl Model UM.

Wystarczy, że wybierzesz miejscowość i już dostaniesz szczegółową prognozę. Wygląda skomplikowanie, lecz naprawdę jest proste i bardzo użyteczne.

Prognozę dla Rybnika sprawdzam tutaj

Przykład:


Legenda:

wtorek, 12 lutego 2008

Ćma - czyli latanie po wodzie

Ćma - to jest to!
Ćma to żaglówka wyposażona w skrzydła, które unoszą ją nad wodę, przez co może rozwijać znacznie większe prędkości niż standardowy jacht.




Wielka ćma - to jest jeszcze lepsze!

wtorek, 5 lutego 2008

Media o mnie


Tutaj umieszczam wszelkie informacje o mnie, które ukazały się w różnych mediach.

Codziennik.pl
Rybnik.com.pl
MyZeglarze.pl
Blog + TV
Miesięcznik JACHTING
Przegląd Lokalny
Dziennik Zachodni - wydanie Gliwickie
Dziennik Zachodni - wydanie Gliwickie
Przegląd Lokalny
Dziennik Zachodni - wydanie Gliwickie
Przegląd Lokalny
Dziennik Zachodni - wydanie Rybnickie
Przegląd Lokalny
Dziennik Zachodni - wydanie Gliwickie

Rok 2008




Moje sukcesy w 2008 roku
Optimist grupa B
"NIVEA Błękitne Żagle"



2008Polska, Czechy, SłowacjaInterpuchar - cykl regat międzynarodowych (oznaczone poniżej)
2 miejsce w końcowej klasyfikacji dziewcząt
zobacz więcej
25-26 październikKrakówOtwarte Zespołowe Mistrzostwa Małopolski
1 miejsce
zobacz relację
17-19 październikRybnikPuchar Rybnika z cyklu Interpuchar
3 miejsce w klasyfikacji dziewcząt
Zobacz relację
4-5 październikCedzyna k/KielcRegaty o Puchar Gór Świętokrzyskich
2 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B
26-28 wrzesieńZnamirowiceRegaty o Puchar Ziemi Sądeckiej - Crewsaver Cup
3 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B
13-14 wrzesieńZegrzeRegaty NIVEA Błękitne Żagle
1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt
zobacz relację
05-07 wrzesieńZarzeczeXIV Międzynarodowe Regaty z cyklu Interpuchar - Puchar Beskidów
1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B
2 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grup A i B
15-17 sierpieńZłocieniecMistrzostwa Polski NSKO DO LAT 11
8 miejsce w klasyfikacji dziewcząt
25-27 lipiecCzechy
Žermanice
Beskydská regata z cyklu Interpuchar
2 miejsce w klasyfikacji dziewcząt
11-13 lipiecRybnikMistrzostwa Śląska w klasie Optimist
1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B do 11 lat
2 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B do 13 lat
11-13 lipiecRybnikMiędzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików do 14 lat w klasie Optimist
1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B
5-6 lipiecKrakówOtwarte Mistrzostwa Krakowskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego
2 miejsce w grupie B
21-22 czerwiecMiędzybrodzie Bialskie
jezioro Międzybrodzkie
V Regaty Żar o Puchar Dwóch Jezior
1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt grupy B
1 czerwiecNysa
jezioro Nyskie
Regaty o Puchar Nysy
1 miejsce w klasyfikacji dziewcząt
8 miejsce w klasyfikacji generalnej Grupy B
zobacz relację
4 majKraków
rzeka Wisła pod Wawelem
Długodystansowe Mistrzostwa Małopolski
1 miejsce klasyfikacji generalnej Grupy B - złoty medal
5 miejsce w klasyfikacji generalnej Grup A, B i UKS - to mnie szczególnie cieszy :)
zobacz relację
2-3 majZnamirowice
jezioro Rożnowskie
Regaty o Puchar Kwitnących Sadów
1 miejsce klasyfikacji dziewcząt Grupy B
3 miejsce w klasyfikacji generalnej Grupy B
zobacz relację
19-20 kwiecieńRybnik
Zalew Rybnicki
Śląski Puchar Optymista
1 miejsce wśród dziewcząt grupy B
3 miejsce w klasyfikacji generalnej grupy B (pierwsza w tym roku punktowana impreza do Pucharu Polski)
zobacz relację
20-23 marzecWłochy
jezioro Garda
XXVI Międzynarodowe Regaty GARDA 2008
5 miejsce klasyfikacji dziewcząt
22 miejsce w klasyfikacji generalnej grupy kadetów do 11 lat na 165 zawodników z 29 krajów. To mój największy sukces!
zobacz relację

Parking - miejsce spotkań

Parking z wagą samochodową to miejsce spotkań dla zawodników z Knurowa i Gliwic.
Dogodny wjazd z obu kierunków.


Współrzędne:
szer: 50.249218
dług: 18.648470


Trasa Rybnik - Gliwice.
- jadąc od Rybnika po prawej, 200m za wiaduktem kolejowym (nad drogą).
- jadąc od Gliwic po lewej 200m za sklepem rowerowym (zaznaczony na mapie zielonym rowerem).

Możesz zbliżać i oddalać widok oraz przesuwać mapę w dowolnym kierunki używając klawiszy na mapie. Możesz także chwycić mapę kursorem i przesuwać.
Możesz wybierać rodzaj mapy (drogowa, satelitarna i terenowa).



Pokaż Knurów - spotkanie na większej mapie

piątek, 1 lutego 2008

Materiały szkoleniowe

Tutaj znajdziesz ciekawe wideo materiały szkoleniowe i podobne, w których będziesz mógł podglądać i uczyć się od najlepszych zawodników świata.

 
wideo 1Zwrot przez sztag i balastowanie
wideo 2Kurs z wiatrem
wideo 3Kurs z wiatrem - wyprzedzanie na fali
wideo 4Mijanie boi
wideo 5Ślizg - to jest jazda!
wideo 6Obrót o 360° tzw. kółeczko w 5 sekund ?

Trasa regat - przykład

Żeglowanie regatowe polega na płynięciu po zaplanowanej trasie wyznaczonej przez boje . W czasie żeglowania łódki płyną różnymi kursami. Od żeglarza zależy, który kurs obierze.

Trasa regat może być ustawiona na różne sposoby. Cel jest jeden - dopłynąć do mety jako pierwszy, omijając odpowiednie boje we właściwej kolejności i ilości razy.

Może wygląda to skomplikowanie - ale w rzeczywistości jest bardzo proste.

Kliknij rysunek by zobaczyć przykładową trasę.

Rys. Przykładowa trasa - wykorzystano za zgodą NIVEA Błękitne żagle

Wiatr - warto wiedzieć

Aby poprawnie żeglować musisz rozpoznawać kierunki wiatrów i powszechnie przyjęte nich nazwy. Kliknij rysunek by zobaczyć kierunki i nazwy wiatrów.

Warto znać także Skalę Beauforta


UWAGA!!! Jeżeli podajesz część ułamkową wykorzystuj kropkę nie przecinek, czyli 10.5 a nie 10,5


Kalkulator siły wiatru
Rys. Kierunki wiatrów - wykorzystano za zgodą NIVEA Błękitne żagle

Węzły żeglarskie i nie tylko

Zawiązując buty, związując paczkę lub przywiązując linkę psa do słupa warto zrobić to dobrze.

Dlatego węzły żeglarskie przydają się bardzo często, a nie tylko podczas żeglowania.

Kliknij rysunek by zobaczyć podstawowe rodzaje węzłów.

Rys. Węzły żeglarskie - wykorzystano za zgodą NIVEA Błękitne żagle

Optimist - opis żaglówki

Ta regatowa łódka dla dzieci wywodzi się od czterokołowego popychanego wózka, używanego przez małych chłopców do zabawy na ulicach miast.

Ponad pół wieku temu, w mieście Clearwater na Florydzie wolontariusze "Klubu optymistów" - społecznej organizacji wspierającej ludzi zagubionych w życiu - zwrócili się do miejscowego konstruktora Clarka Millsa, aby ten zaprojektował pływający odpowiednik jeżdżącego wózka, na którym dzieci mogłyby uganiać się po pobliskiej zatoce tak, jak robią to na ulicach.

Mills narysował i zbudował maleńką łódkę z charakterystycznym tępo ściętym dziobem i na cześć inicjatorów całego "zamieszania" nazwał ją Optimist. To była łódka, którą młody żeglarz ze swoim ojcem mogli bez trudu zbudować w garażu mając dwa arkusze sklejki, garść nierdzewnych wkrętów i odrobinę wodoodpornego kleju. Nic więc dziwnego, że wkrótce znalazło się wielu naśladowców.

Do Europy Optymist trafił w 1954 roku, po tym jak zobaczył go Axel Damgaard, kapitan duńskiego trzymasztowego statku żaglowego, który przebywał wtedy z wizytą w Stanach Zjednoczonych. Po powrocie do Danii Damgaard rozpropagował zmodyfikowanego nieco Optymista i wkrótce stał się on popularny w całej Skandynawii, a potem w pozostałej części kontynentu.

W 1965 roku siedem krajów powołało międzynarodowy związek klasy - IODA (International Optimist Dinghy Association). W Polsce organizacją zarządzającą tą klasą jest Narodowe Stowarzyszenie Klasy Optimist (NSKO). Dzisiaj Optymist jest drugą po Laserze najliczniejszą klasą na świecie, liczącą ponad 110 tysięcy zarejestrowanych łodzi.



Rys. Optimist z 1948 roku.
Optimist - budowa
Rys. Optimist dzisiaj.

Charakterystyka:

Żaglówki Optimist są niezatapialne, bardzo proste w żeglowaniu i dlatego służą do uczenia podstawowych zasad pływania regatowego. Optimisty są tym dla żeglarzy, czym Gokarty dla kierowców samochodowych takich jak nasz Robert Kubica czy Krzysztof Hołowczyc.

Inne:

Zobacz zdjęcia pierwszych optimistów: zobacz zdjęcia

A poniżej ciekawy dokument dotyczący pierwszych Optimistów i regat:

Dlaczego warto pływać?

Dlaczego warto pływać? Zobacz sam!

zobacz także MATERIAŁY SZKOLENIOWE



Ślizg - to jest jazda!

Ślizg to dopiero jest zabawa! Prędkość wyzwala emocje. Pamiętaj aby dziób łódki był uniesiony, by nie hamował uderzając o fale.

wróć do MATERIAŁY SZKOLENIOWE

Kurs z wiatrem - wyprzedzanie na fali

Wyprzedzanie przy kursie z wiatrem to duża frajda. Wszyscy myślą że płyną najszybciej jak się da a tutaj niespodzianka :)

wróć do MATERIAŁY SZKOLENIOWE

Mijanie boi

Mijanie boi zawsze oznacza zmianę kursu. Zobacz jak to wygląda podczas przechodzenia z kursu ostrego do kursu z wiatrem.

wróć do MATERIAŁY SZKOLENIOWE

Zwrot przez sztag i balastowanie

Przy kursach ostrych ważne jest szybkie i sprawne wykonanie zwrotu przez sztag oraz związane z tym skuteczne balastowanie tak aby nie tracić prędkości.

wróć do MATERIAŁY SZKOLENIOWE

Jak płynąć z wiatrem?

Kurs z wiatrem (ang. down wind) jest najszybszym kursem z możliwych. Ma swoje zalety, ale też i niebezpieczeństwa. Zaletą jest to, że nie wymaga wkładania wielkiej siły na balastowanie czy trzymanie żagla - możesz więc odpocząć.

Jak płynąć?

  • ustaw żagiel prostopadle do osi podłużnej łódki,
  • podnieś miecz, aby nie stawiał oporu,
  • usiądź na przeciwnej do żagla burcie by mocno przechylić łódkę.
Ale uważaj! Przy nieuważnej zmianie kursu lub kierunku wiatru, może dojść niekontrolowanego zwrotu przez rufę i w konsekwencji do wywrotki z powodu tego, że żagiel i balast znajdą się na tej samej burcie, a podniesiony miecz nie spełnia swojej roli.

wróć do MATERIAŁY SZKOLENIOWE

Obrót o 360° tzw. kółeczko w 5 sekund

To nie lada sztuka zrobić szybko kółeczko. Czasami na zawodach jest to nieuniknione i ten element trzeba mieć dobrze opanowany. Tutaj możesz zobaczyć jak należy poruszać się po łódce i co robić aby wykonać to w zaledwie 5 sekund!

wróć do MATERIAŁY SZKOLENIOWE

Symulatory żeglowania - gry komputerowe

SimSail
Symulator żeglowania - to gra komputerowa dzięki, której łatwo nauczysz się jak ustawić żagiel by poruszać się w wybranym kierunku.

Gra jest REWELACYJNA!!!

Pobierz symulator: simsail_demo.zip (22,2 MB)
Sail Simulator 4
Ten symulator najbardziej odzwierciedla realne pływanie. Można regulować wszystkie żagle, balastowanie załogą nawet do przodu i do tyłu, warunki pogodowe - nawet wielkość fali! Na początku radzę ustaw jak najmniejszą falę!

Pobierz symulator: ss4240demo.exe (5,66 MB)

Strona producenta: www.sailsimulator.com
Virtual Skipper 5
Najbardziej zaawansowany symulator żeglarski. Piękna grafika, super jachty.

Pobierz symulator: Virtual Skipper 5 (283 MB)

Strona producenta: www.virtualskipper-game.com