wtorek, 29 maja 2012

Puchar Nysy

Wyjechaliśmy wcześnie rano. Jak zwykle na regatach nic nie wiało. Mimo kapryśnych warunków pogodowych sędziowie postanowili rozegrać dwa wyścigi. Było bardzo ciepło, a na niebie nie dało się dostrzec ani jednej chmurki. Po rozegranych wyścigach ulokowałam się na 5 pozycji w klasyfikacji generalnej.
Od lewej ja, Julia Stefaniak i Magda Staniczek.

Następnego dnia także nic nie wiało. Jednak spłynęliśmy na trasę zawodów. Częste zmiany kierunku wiatru bardzo przeszkadzały w ustawieniu linii startu. Tego dnia rozegrane zostały 2 biegi. Zajęłam w nich 3 i 1 miejsce. Dzięki temu udało mi się zająć 3 miejsce w klasyfikacji ogólnej i 1 miejsce wśród dziewcząt.



Nie przepadam za regatami na których końcowe wyniki są prawie że losowe. Jednak nie było tak źle ^^

Brak komentarzy: